W karnawale wszystkie Jeże lubią bale…
Najpierw w naszej sali wszystko się pozmieniało: w inne miejsca powędrowały stoły i krzesła i pojawiało się mnóstwo miejsca na tańce hulańce. Potem niezwykły czerwony balonik z białymi kropkami przyniósł nam tajemniczą przesyłkę. Dobrze, że poznajemy litery, bo mogliśmy samodzielnie przeczytać wiadomość, która brzmiała: BAL. Z balonikiem pojawiała się Pani Biedronka, Pani Kura i Pani Myszka. Musieliśmy jeszcze policzyć kropki na biedronce i to zadanie rozpoczęło nasz jeżykowy bal. Na bal przybyło mnóstwo gości, oczywiście były znamienite królewskie rody: Królowe Śniegu i Nieba, Królowa Samodzielności, która własnoręcznie przygotowała sobie koronę na bal oraz zachwycające Bella i Elza, a wraz z tymi pięknościami pojawił się także Smok, za każdym razem zaznaczający, że jest dobry. Niemniej dla bezpieczeństwa konno przybył także Rycerz. Ogólnie porządku pilnowało także trzech Strażaków płci różnej. O odpowiednią porę roku zadbał Bałwanek, a między wszystkimi gośćmi zwiewnie tańczyła Tancerka flamenko razem z uroczą Biedroneczką. Tu i wódzie brykał Tygrysek, radośnie bawił się Żółwik, a wszystkiemu przyglądało się dwóch Batmanów i jeden Spiderman, którzy raz po raz uczestniczyli w akcjach lub w tańcach. Zorro przypominał nam, że najważniejsze w życiu to robić dobrą robotę, najlepiej jeszcze w tajemnicy. W tych wszystkich radościach chwilą zadumy nad przemijalnością i walką postu z karnawałem obdarzał nas Kościotrup, ale ponieważ sam był nad wyraz pogodny i pełen życia, szybko powracaliśmy do balowego nastroju. Kropkę nad i dopełnił Słodki Pączuś, akcentując, że wszystko dzieje się w Tłusty Czwartek i bez pączków się nie obędzie! Ach cóż to był za bal! A balonik tańczył z nami jeszcze przez całe popołudnie…
Wieści z balu spisała dla Państwa Marianna Skorlińska 🙂
PS. Zapraszamy do zobaczenia fotorelacji